wtorek, 6 maja 2008

NJG wymaga mniej wysiłku umyslowego niż SJM

NJG wymaga mniej wysiłku umyslowego niż SJM

Trafnie to ująłeś, czyli strzeliłeś w dziesiątkę. No, ale cóż robić, każdy idzie na łatwiznę i wygodę i przyzwyczajenie, bo Naturalny Język Głuchych wymaga mniej wysiłku umysłowego niż SJM w wypowiedzeniu się. Miganie NJG jest proste i wygodne, ale czy z pożytkiem dla głuchego człowieka? Jeśli abiturient przystępuje do matury to musi sobie zdawać sprawę, że matura to poważna sprawa intelektualna, dająca przepustkę na wyższe studia. Inni niepełnosprawni też mogą zażądać dla siebie jakiś ulg z powodu swego kalectwa i na przykładzie niemego protestu protestować. No, ale myślę, że oni są honorowi.

Dziecko prosi Mamusie żeby ta kupiła mu chipsy. Mamusia nie kupuje mu nie, dlatego, że je nie kocha. Tylko, dlatego, że one są nie zdrowe. Dziecko mówi mamusi ze ono lubi chipsy. Nie chce jeść sałatki z pomidorów lub surówki z kapusty.
Nie wytłumaczysz dziecku ze jak będzie dorosłe będzie chore na nadwagę. Kochająca mamusia stworzyła potwora o wadze130 kg.
Głusi mi pasują do opisu dziecka, które nie lubi pomidora. Woli snikersa . Kocham czekoladę....
Chciałbym zapytać się Was czy jest jakiś kraj w Europie o nazwie Głucholandia?
-odp. Jest, ale w "marzeniach" dziecka zajadającego batony Mars. xDDDDDD

Po co Wam ta matura?
Obojętnie, w jakim języku ją zdacie, to, po co marnować pieniądze podatnika?
Trochę nie na temat.
Na tym filmie jednej głuchej udało się. Wróciła do szkoły, jako nauczycielka.
100 tys. Głuchych, co robi? A co powinna robić gdyby była odpowiednia polityka?

Formę Protestu OlkaaWwa bardzo popieram.
http://pl.youtube.com/watch?v=0xN-XLy9VKA
Ten protest mówi więcej. Jest wymowny, że nie wszyscy Głusi nauczą sie SJM-u.
Pokazuje, że nawet ludzie, którzy są gotowi stanąć do Matury nie rozumieją Polskiego Języka SJM-u.

Brak komentarzy: